Kontrowersja wokół Winter Fair w Overwatch 2

Artykuł oryginalny przedstawiał kontrowersje wśród graczy Overwatch 2 dotyczące wydarzenia Winter Fair. Zawodnicy wyrazili swoje rozczarowanie z powodu niemożności zdobycia wszystkich przedmiotów kosmetycznych, nawet z opcją premium. Overwatch 2 borykał się z różnymi wyzwaniami od czasu premiery, w tym brakiem obiecanej zawartości PvE i spadkiem zaangażowania graczy. Model freemium gry, zwłaszcza dla graczy, którzy zakupili Overwatch 1 za pełną cenę, był przyczyną sporów.

Wykonawczy producent Jared Neuss próbował rozwiązać te problemy w poście na X, mówiąc: „To 5 dolarów za 4 legendary skiny, co jest w pełni zgodne z duchem Świąt dla mnie”. Jednak gracze uznali tę odpowiedź za niewystarczającą, ponieważ rozdzielenie biletów na Winter Fair i ich tygodniowy limit uniemożliwiały zdobycie wszystkich przedmiotów bez zakupu paczki w sklepie o wartości 30 dolarów.

Podczas gdy oferta 5 dolarów wydaje się hojna na pierwszy rzut oka, gracze czuli, że został wykorzystany strach przed przegapieniem (FOMO). Aby zdobyć każdy przedmiot, gracze musieliby wydać około 35 dolarów. Neuss wyraził zdziwienie reakcją graczy podczas wywiadu w Group Up! Podcast, przyznając, że zespół źle przedstawił wydarzenie.

Pomysł oferowania większego wyboru graczom był godny pochwały, ale wdrożenie go było niewystarczające z powodu arbitralnego tygodniowego limitu waluty. Było to skąpstwo w oczach graczy, mimo że ostateczny wynik nie różnił się od wcześniejszych wydarzeń. Neuss przyznał również, że linearny system postępów, który wymaga od graczy grindu dla wszystkich przedmiotów, również nie był idealny.

Opinie społeczności są cenne dla zespołu deweloperskiego w kontekście dalszego rozwoju gry. Neuss wciąż uparcie twierdzi, że model jest hojny, ponieważ gracze mogą zdobyć cztery skiny za 5 dolarów, co przewyższa zwykłe ceny. Jednak zdaje sobie sprawę z ważności słuchania unikalnych potrzeb i oczekiwań społeczności Overwatch.

Źródło: [XYZ](https://www.example.com)

The source of the article is from the blog aovotice.cz